Kobiety przed lustrem

Czy utwory sprzed prawie pięćdziesięciu lat, dużej klasy, o eleganckim, nieco nostalgicznym sznycie, ale powstałe w zupełnie odmiennej przestrzeni historycznej i obyczajowej, są w stanie opowiedzieć współczesność? Czy nie będą trącić myszką w zderzeniu ze światem chaotycznym i pozbawionym punktów odniesienia? Takie pytania przychodziły mi do głowy, kiedy słuchałam płyty „12 godzin z życia kobiety”. Okładka płyty Haliny Kunickiej "12 godzin z życia kobiety" Została wydana w 1978 roku. Teksty do zamieszczonych na niej utworów napisał Wojciech Młynarski (podobno w ciągu zaledwie dwóch tygodni), a muzykę skomponował Jerzy Derfel (autor m.in. ścieżek dźwiękowych do filmów „Co mi zrobisz, jak mnie…

0 Komentarzy