W teatrze jestem dzieckiem szczęścia

Legenda, diva, gwiazda. Jej obecność na scenie to gwarancja artystycznej biegłości i kunsztu. Ilość stworzonych przez nią znakomitych kreacji onieśmiela. Mimo że ta rozmowa była jednym z moich marzeń, nieco się obawiałam. Gdy wreszcie do niej doszło… - spotkałam osobę bezpretensjonalną i konkretną. Szczerą, pozbawioną fałszywej skromności, za to obdarzoną wielkim poczuciem humoru i ogromną dawką dystansu do samej siebie. Sypiącą anegdotami, opowiadającą o teatrze barwnie, z niezmienną pasją i błyskiem w oku. W istocie – spotkałam prawdziwą gwiazdę.Szanowni Czytelnicy – Maria Meyer! Fot. P. Brodziński Jak to się robi – po tylu latach na scenie wciąż poruszać publiczność? Gdzie…

0 Komentarzy

Z pierwszego rzędu oglądany – musicalowy kwiecień

Powrót do (niedalekiej) przeszłości, czyli (nie)comiesięczne podsumowania, zestawienia i konkluzje *** News miesiąca to niewątpliwie informacja Teatru Syrena o zapowiedzianej na 2023 rok polskiej premierze „Six” – jednego z najgłośniejszych musicali ostatnich lat. Wiadomość okazała się na tyle zdumiewająca, że sporo osób nerwowo zaczęło sprawdzać, czy nie jest to aby spóźniony primaaprilisowy żart. Na szczęście nie – dyrektor artystyczny Jacek Mikołajczyk trzyma rękę na pulsie, a teatr przy Litewskiej wyrósł dzięki niemu na najciekawszą musicalową scenę stolicy. Do „Six” zapowiadany jest otwarty casting; giełda nazwisk wśród fanów gatunku już ruszyła. Tymczasem warto wybrać się do Syreny na „Bitwę o tron”…

0 Komentarzy

„Gdy narasta zło, co byś zrobił?” – „Cabaret” w Teatrze Rozrywki

Zło jest dlatego banalne, że można go nie dostrzegać, można o nim nie myśleć, można je mnożyć w nieskończoność, koncentrując uwagę na czymś innym.Hannah Arendt Na „Cabaret” w Teatrze Rozrywki miałam pójść wczesną wiosną 2020 roku. Wielu z nas miało wtedy różne plany… W ciągu kolejnych miesięcy, kiedy „otwierano kulturę”, byłam na kilku koncertach i spektaklach, ale na ten musical czekałam prawie półtora roku. Gdy tylko pojawiał się w repertuarze, następowało zamknięcie, przesunięcie, odwołanie – jakby trwał jakiś przeklęty Dzień Świstaka. „Cabaret” stał się moją obsesją. Oglądałam nieliczne dostępne w Internecie materiały z prób, słuchałam wypowiedzi twórców, a oczekiwania puchły…

Możliwość komentowania „Gdy narasta zło, co byś zrobił?” – „Cabaret” w Teatrze Rozrywki została wyłączona